Fora.

Dziewczyny, mam sprawę. Szukam jakiegoś fajnego forum, na którym można posesjować- niekoniecznie MMORPG, wystarczy mi też sama fabuła. Czy któraś zna coś fajnego? Tematyka jest mi obojętna, w każdym forum znajdzie się coś fajnego Wink

Cerelaina (kliiik) mają już włączać od dawien dawna i nadal nie działa a ja się wściekam, bo miałam tam parę sesji. Tak więc, zna któraś jakieś fajne forum?

_________________
"I dreamed a dream in time gone by
When hope was high
And life worth living
I dreamed that love would never die..."

Z chęcią bym pomogła, ale nawet nie wiem o jakie sesje chodzi xd

_________________
Problemem każdej egzystencji jest irytacja życiem...

O sesje RPG. Kurczę, trudno wytłumaczyć co to jest, bo to trochę złożone.
RPG to gra fabularna, w której prowadzisz jakiegoś bohatera- wymyślasz jego historię, wygląd, cechy charakteru, zdolności itp. Wszystko dzieje się w fikcyjnym świecie wymyślonym przez graczy (albo przez Mistrza Gry, zależy). Zwykle gra toczy się według scenariusza ustalonego przez MG (Mistrza Gry), ale przy sesjowaniu na forum, między dwoma użytkownikami często akcja nie jest ustalona i wszystko wyjaśnia się w toku opowieści. Sesja to jest taka... o, wikipedia mi pomogła. Sesja to jednorazowa rozgrywka, którą najczęściej prowadzi MG, na podstawie scenariusza (jak już pisałam, często go nie ma xD), opierając się na wcześniej wybranym systemie. Jejku, teraz musiałabym przejść do tego, co to są systemy, a wszystkiego o sesji nie powiedziałam ;D
O, na forum na którym jestem, jest to wszystko fajnie opisane: KLIK
Tyle że tu jest z kostkami, losowaniem i w ogóle, a na innych forach często się tego nie używa i sesjuje bez większości zasad. Po prostu jest to na zasadzie "piszę do Ciebie coś ze strony mojego bohatera, a ty mi odpisujesz coś dalej, od strony swojego bohatera"- i tak akcja się rozwija. Bohaterowie przeżywają różne przygody w stworzonym przez siebie świecie, walczą, "imprezują", podróżują, "spykają się ze sobą", czy chociażby rozmawiają. Każdy pisze od strony swojego gracza i jest jedna ważna zasada: NIE UŚMIERCAMY DRUGIEGO. Możemy pisać co on robi, wymyślać jego odpowiedzi, zadawać mu ciosy, wciepać go w największe gówno, ale nie możemy go zabić.
Jejku, się rozpisałam. No, to wszystko tylko tak strasznie wygląda, w rzeczywistości jest łatwiejsze.
Kocham to! Very Happy

_________________
"I dreamed a dream in time gone by
When hope was high
And life worth living
I dreamed that love would never die..."

Czyli chodzi po prostu o to o czym w Internecie są tysiące blogów grupowych, tak? Ty piszesz jedno, ja drugie, a później akcja się rozwija. Brakuje tam tylko tego wielkiego mistrza ; )

_________________
Problemem każdej egzystencji jest irytacja życiem...

No właśnie nie blogi grupowe xD Proszę, oto przykład: KLIK
Podałabym cerelaina, ale nie działa, jak już wspominałam -.-"

_________________
"I dreamed a dream in time gone by
When hope was high
And life worth living
I dreamed that love would never die..."

Trzeba było tak od razu, Justify.

_________________
Problemem każdej egzystencji jest irytacja życiem...

Przeczytałem to wszystko,ale nic do końca nie zrozumiałem. Dla mnie to jest nowość.